Wesele - Nowa strona Razem lepiej

Przejdź do treści

Wesele

Archiwum > 2020
Bezalkoholowe wesela Waszmość Pani Kapusty z Jegomościem Ziemniakiem,
czyli misz-masz po polsku
 
Postomińskie Stowarzyszenie „Razem lepiej” wspólnie z sołectwem Staniewice oraz miejscową szkołą podstawową i świetlicą środowiskową zorganizowało imprezę, która poruszyła lokalną społeczność.
Celem festynu była integracja środowiska nawiązująca do starych polskich tradycji weselnych (korowód) oraz wspólna zabawa połączona z nauką o różnych życiowych sytuacjach,  czyli jak można dobrze bawić się bez wspomagania procentów.  Korowód weselny z transparentami przeszedł przez wieś, by tam dokonać właściwych obrzędów.
Państwo Młodzi, odpowiednio przystrojeni strojami nawiązującymi do okoliczności – zostali związani węzłem małżeńskim, czyli sznurkiem od snopowiązałki – i „ślubowali”: smakowitość (do wspólnego kapuśniaczku), zdrowotność (dużo mikroelementów i witamin) i nie zawyżanie cen swoich produktów.
Para młodych otrzymała w prezencie M-3, które zostanie wybudowane przez rząd dla młodych, a póki, co – aktualne lokum w komórce, pełnej beczek z kiszoną kapustą i worków z ziemniakami.
Goście weselni – dzieci, nauczyciele, seniorzy – składali życzenia, wręczali prezenty. Podczas bajania na sianie – gość specjalny p. Danuta Siwiec – zaprezentowała z wielkim poczuciem humoru scenkę rodzajową z głównymi bohaterami: kapustą i ziemniakiem.
Potem była już tylko zabawa, mnóstwo konkursów, tańców i radości. Dzieci otrzymały wiele nagród za zaangażowanie. Pani Sołtys Bronisława Siwiuk wspólnie z panią radną Renatą Sil przygotowały poczęstunek stosowny do okoliczności: pyszny bigosik, frytki oraz ziemniaki z parnika za gzikiem. Nikt nie wyszedł głodny z wesela – dla wszystkich starczyło.
Kiedy już dzieci wróciły do szkoły (roześmiane, roztańczone, najedzone) dorośli kontynuowali spotkanie bardzo pracowicie.
Był to czas wspólnej pracy przy tradycyjnym kiszeniu kapusty. Tu wspaniale wykazali się operatywnością seniorzy z „Razem lepiej”. Okazji do żartów i przyśpiewek nie brakowało. Wielu było chętnych do deptania, a jeszcze więcej do żartowania.
Kapusta zakupiona ze składkowych pieniędzy członków stowarzyszenia będzie ozdobą jesienno-zimowych obiadów. Wspaniale smakuje, bez żadnych kwasów i konserwantów, a przygotowana w nastroju zabawy ma niepowtarzalny smak. Już próbowałam.
Kolejny raz stowarzyszenie seniorów pokazało, że razem lepiej, smaczniej i weselej. Organizatorzy dziękują wszystkim za współpracę i zapraszają na degustację. Projekt dofinansowany został z budżetu Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Teresa Rysztak
Wróć do spisu treści